Malec wypadł z okna mieszkania na II piętrze
Chwila nieuwagi i ciekawy świata malec wypadł z okna mieszkania na II pietrze jednego z bloków przy ulicy Bursztynowej. Chłopiec z ogólnymi obrażeniami został przewieziony karetką pogotowia do szpitala dziecięcego w Chorzowie.
Chwila nieuwagi i ciekawy świata malec wypadł z okna mieszkania na II pietrze jednego z bloków przy ulicy Bursztynowej. Chłopiec z ogólnymi obrażeniami został przewieziony karetką pogotowia do szpitala dziecięcego w Chorzowie. Wczoraj około godziny 16.30 policjanci zostali powiadomieni, że na ulicy Bursztynowej z okna mieszkania wypadło dziecko. Przybyły na miejsce patrol, zastał leżącego na trawniku chłopca i jego matkę. Jak ustalono 33 letnia kobieta wraz z trzy letnim synem była w jednym pokoju mieszkania na II piętrze. W pomieszczeniu było otwarte okno. W pewnym momencie matka zorientowała się, że w pokoju nie ma syna, zdenerwowana wyjrzała przez okno – malec leżał pod blokiem. Upadku nie zamortyzowały żadne drzewa ani krzaki, skutkiem jest złamanie ręki i obrażenia wewnętrzne ciała. Chłopiec karetką pogotowia wraz z matką został przewieziony do szpitala dziecięcego w Chorzowie, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci ustalili, że matka dziecka była trzeźwa i nie ma najmniejszych podstaw do podejrzeń aby zaniedbywała obowiązki rodzicielskie. Cała rodzina na pewno na długo zapamięta ten nieszczęśliwy wypadek.