Odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz kierowanie pojazdem pod ich wpływem
Kolejna osoba powiązana z narkobiznesem w rękach policjantów. Tym razem w ich ręce wpadł 40-letni mieszkaniec Piekar Śląskich, który w samochodzie posiadał amfetaminę oraz prowadził pojazd pod jej wpływem. Podejrzany usłyszał już zarzuty, grozi mu do 10 lat więzienia.
W środę policjanci z piekarskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego osobowym oplem. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy, jednak stróże prawa na tym nie zakończyli swoich czynności i postanowili sprawdzić, czy nie jest on pod wpływem środków działających podobnie do alkoholu. Jak się okazało trop, był dobry bowiem narkotester, wykazał obecność środków psychoaktywnych. Od kierującego pobrano krew do dalszych badań. Mężczyzna w rozmowie z policjantami początkowo zaprzeczył, aby miał posiadać substancje zabronione, jednak po chwili wyciągnął z kieszeni woreczek foliowy z zawartością białego proszku. Przybyły na miejsce „czworonożny policjant” podczas przeszukania naznaczył miejsce, w którym stróże prawa ujawnili kolejny worek foliowy z zawartością białej substancji. Wykonane testy wskazały, iż jest to amfetamina. Pojazd trafił na policyjny parking, natomiast 40-latek do policyjnej celi. Podejrzany odpowie za posiadanie narkotyku, z którego można było przygotować nawet 2000 działek dilerskich narkotyku oraz za prowadzenie pojazdu po ich użyciu. Nie uniknie również odpowiedzialności za kierowanie pojazdem bez uprawnień, brak badań technicznych pojazdu oraz jazdę bez obowiązkowego ubezpieczenia OC. Mężczyzna usłyszał już prokuratorskie zarzuty i został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu do 10 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.