Utracił panowanie nad zestawem i wjechał do rowu
Na szczęście bez osób poszkodowanych zakończyło się zdarzenie drogowe, do którego doszło w poniedziałek na piekarskiej obwodnicy. Kierujący ciężarową scanią, aby uniknąć najechania na tył poprzedzającego pojazdu, zjechał do pobliskiego rowu. Mężczyzna, u którego badanie alkomatem wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu twierdził, że wypił alkohol po zdarzeniu.
Do zdarzenia drogowego z udziałem ciężarowej Scanii wraz z naczepą doszło w miniony poniedziałek na DW911 w rejonie skrzyżowania z ul. Anieli Krzywoń. Jak ustalili obsługujący zdarzenie mundurowi, 50-letni mieszkaniec województwa lubuskiego kierując samochodem ciężarowym, aby uniknąć zderzenia z poprzedzającym go pojazdem zjechał na pobocze, a następnie do rowu. Ciągnik siodłowy wraz z 22 tonowym ładunkiem znajdującym się w naczepie przewrócił się bok. Kierujący pojazdem, u którego badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało blisko 1,5 promila twierdził, że spożył alkohol dopiero po zdarzeniu. Teraz oceną, kiedy został spożyty przez mężczyznę alkohol zajmie się biegły sądowy. Z pojazdu oraz naczepy, zatrzymano dowody rejestracyjne, natomiast mężczyźnie w związku z uzasadnionym podejrzeniem kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości zatrzymano prawo jazdy. Utrudnienia trwały do późnych godzin nocnych z uwagi na konieczność sprowadzenia specjalistycznego sprzętu, który był w stanie wyciągnąć pojazd z rowu.
Przypominamy, że jazda w stanie nietrzeźwości to przestępstwo zagrożone grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2!