Jechał z zakazem na skradzionym motorowerze
Na początku kwietnia w ręce piekarskich policjantów wpadł 19-letni mieszkaniec Bytomia, który poruszał się skradzionym motorowerem. Mężczyzna zwrócił na siebie uwagę mundurowych, ponieważ podczas jazdy nie miał założonego kasku ochronnego, natomiast pojazd którym kierował nie posiadał tablicy rejestracyjnej. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Piekarach Śląskich podczas służby obserwowali zachowanie pieszych oraz kierujących pojazdami w pobliżu przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu ulic Bytomskiej i Granicznej. Około godziny 15.20 mundurowi zauważyli dwie osoby jadące motorowerem. Uwagę mundurowych przykuł fakt, iż kierujący motorowerem nie miał założonego kasku ochronnego, z kolei pojazd nie posiadał tablicy rejestracyjnej. Chwilę później mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej. Stróże prawa z pomocą systemów informatycznych ustalili, że pojazd został skradziony w Gliwicach, natomiast sam kierujący posiada aktualny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie po nocy spędzonej w areszcie przedstawiono mu zarzuty. 19-latkowi grozi teraz do 5 lat więzienia.