Pięć osobówek, jedna ciężarówka - sześciu nietrzeźwych kierujących
Policjanci z piekarskiej drogówki w ciągu kilku godzin wyeliminowali z ruchu drogowego sześciu nietrzeźwych kierujących. Wśród nich znalazł się jadący autostradą kierowca ciężarówki. Mieszkaniec Radlina wkrótce usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Teraz oprócz utraty prawa jazdy, mężczyźnie grozi nawet 2-letni pobyt w więzieniu.
Policjanci każdego dnia zwracają szczególną uwagę na tych kierujących, których zachowanie wskazuje na to, że mogą być pod wpływem alkoholu. Nieodpowiedzialna postawa kierujących doprowadzić może do tragicznych wydarzeń na drodze. Stróże prawa z piekarskiej drogówki, prowadząc działania, w ciągu zaledwie kilku godzin wyłapali sześciu amatorów jazdy na „podwójnym gazie”. Jednym z nich był 36-letni kierowca pojazdu ciężarowego z naczepą. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli przy zjeździe z autostrady A1 w Piekarach Śląskich. Po badaniu alkomatem, jasne się stało, że mieszkaniec Radlina nie będzie kontynuował dalszej jazdy. Konieczne było zabezpieczenie pojazdu. Pół promila alkoholu w organizmie wystarczyło także, aby stracić prawo jazdy. Mężczyzna w najbliższych dniach usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu nawet 2 lata więzienia. Pozostali mężczyźni kierujący pojazdami osobowymi, byli pod wpływem alkoholu, jednak odpowiedzą oni za wykroczenie. Niezależnie od ilości alkoholu w organizmie, wszystkim zatrzymanym grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych a nawet kara więzienia. O dalszym losie nieodpowiedzialnych kierowców zadecyduje teraz sąd.