Kierowca z amfetaminą
Kryminalni z piekarskiej jednostki w trakcie kontroli drogowej przejęli amfetaminę, z której można sporządzić 60 działek dilerskich. To jednak nie koniec kłopotów zatrzymanego z narkotykami 30-latka z Piekar Śląskich. Tester wykazał, że kierujący był pod wpływem środków odurzających. Nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi kilka lat więzienia.
Kierujący volksvagenem przemieszczał się ulicą Czołgistów w Piekarach Śląskich, gdy do kontroli zatrzymali go nieumundurowani policjanci z piekarskiej jednostki. Mężczyzna był wyraźnie pobudzony, jednak twierdził, że nie zażywał żadnych środków odurzających. Gdy stróże prawa w kieszeni jego kurtki znaleźli woreczek z białym proszkiem, nie mieli wątpliwości, że mężczyzna może być pod wpływem środków odurzających. Na miejsce przybyli policjanci ruchu drogowego, którzy przy użyciu narkotestera zbadali kierującego. Wynik pozytywny był równoznaczny z utratą prawa jazdy. Zatrzymanemu 30-latkowi została także pobrana krew do badań. Zabezpieczony biały proszek okazał się amfetaminą, z której można było przygotować 60 działek dilerskich tej substancji. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał, że wieczorem zażył amfetaminę, jednak myślał, że następnego dnia bez obaw może prowadzić pojazd. O dalszym losie 30-latka zadecyduje teraz prokuratura i sąd.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.27 MB)