O krok od tragedii...
Szybka i zdecydowana reakcja piekarskiego dyżurnego prawdopodobnie uratowała życie 46-letniego mieszkańca miasta. Niedoszły samobójca poinformował telefonicznie o chęci targnięcia się na własne życie. Po intensywnych ustaleniach i poszukiwaniach piekarscy stróże prawa odnaleźli mężczyznę na terenie ogródków działkowych. Mężczyzna nie skrywał przed policjantami swoich zamiarów.
Mężczyzna w czwartek, kilkanaście minut po 16.00 telefonicznie powiadomił operatora Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o tym , że chce targnąć się na własne życie, po czym odłożył słuchawkę. Powiadomiony dyżurny piekarskiej jednostki dysponując jedynie numerem telefonu poczynił dalsze ustalenia. Profesjonalizm i zaangażowanie ze strony stróża prawa pozwoliły najpierw na dotarcie do osoby, która zna desperata, a w dalszym ciągu do samego 46-latka, który chciał targnąć się na własne życie. Mężczyzna w kontakcie z policjantami nie ukrywał swoich samobójczych zamiarów, podając jako powód swojego desperackiego wyboru problemy osobiste. Mężczyźnie zapewniono opiekę lekarską.